Pomysłowość oszustów nie zna granic. Starsi ludzie, mimo doświadczenia i mądrości życiowej, często dają się nabrać na sprytne sztuczki naciągaczy i nierzadko tracą oszczędności całego życia. W niniejszym artykule postaramy się zebrać najpopularniejsze sposoby wyłudzania pieniędzy od seniorów i przestrzec przed podejmowaniem pochopnych decyzji.
Artykuły medyczne i paramedyczne

Na polskim rynku działa firma, która reklamuje w mass mediach wszelkiej maści leki m.in. bóle stawów oraz kremy na żylaki. Adresatem owych przekazów są głównie osoby starsze.

Wiarygodność reklamy wzmacnia postać lekarza, który ma firmować produkty swoim nazwiskiem. Jak się jednak okazuje, zdjęcie zostało zaczerpnięte z darmowej wyszukiwarki grafiki, a nazwisko medyka nie figuruje na liście lekarzy sporządzonej przez Izbę Lekarską.

W rezultacie konsument kupuje lek, który w aptece kosztowałby nawet o kilkadziesiąt złotych mniej. Odstąpienie od umowy kupna nie jest takie proste, ponieważ podany na fakturze adres jest fałszywy. Jednocześnie klient otrzymuje wezwanie do zapłaty.
Pielgrzymki do miejsc świętych

Oszuści często posługują się stereotypami i wykorzystują sztuczki oparte na zainteresowaniach oraz preferencjach seniorów. Jedną z nich jest oszustwo „pielgrzymkowe”. Oszuści często pukają do drzwi seniorów, oferując im wycieczki do miejsc kultu religijnego.

Po gruntownym opisie wycieczki, nalegają do podpisania stosownej umowy i wpłacenia zaliczki. Kiedy zaliczka zostanie już wpłacona, akwizytor znika, a wraz z nim pieniądze.

Oczywiście, zamiast wycieczki oszust może zaproponować nam cokolwiek innego. W żadnym wypadku nie zgadzajmy się jednak na wpłatę jakichkolwiek pieniędzy! Jeżeli uważamy, że możemy zostać „naciągnięci”, poprośmy o czas na zapoznanie się z umową i ostateczną decyzję.
Oszustwo na „turystę”

Innym sposobem na wyłudzenie pieniędzy jest wmówienie seniorowi, że ma do czynienia z obcokrajowcem, który potrzebuje pieniędzy na bilet, odholowanie auta, nagłe zakupy etc.

Oszust podchodzi do swojej ofiary i łamaną polszczyzną mówi o swojej ciężkiej sytuacji. Następnie pokazuje pieniądze – dolary, funty, ruble – i prosi o pożyczkę drobnej kwoty. W zamian za niewielką pożyczkę oferuje obcą walutę. Oczywiście pieniądze są sfałszowane, a senior pozostaje z niczym.
Oszustwo na pracownika administracji

Oszuści pukają do drzwi i przedstawiają się jako pracownicy administracji. Pod pretekstem awarii, przeglądu czy weryfikacji wysokości czynszu, proszą o udostępnienie lokalu do wykonania pomiarów czy sprawdzenia jego stanu technicznego.

Senior, słysząc, że istnieje możliwość zmniejszenia czynszu (bądź jakąkolwiek inną pozytywną wiadomość), zazwyczaj absorbuje się osobą wykonującą pomiary, zaś drugi oszust może bez problemu zgarniać cenne przedmioty.

Znając preferencje starszych osób i skłonności do przechowywania pieniędzy w bieliźniarkach czy półkach w szafie, może ogołocić seniora z majątku życia.
Na szklankę wody

Jeżeli do drzwi zapuka osoba, która źle się czuje, albo prosi o jedzenie, w żadnym wypadku nie wpuszczajmy jej do domu. Oczywiście nie wszyscy potrzebujący są oszustami, niemniej należy zachować czujność w każdym wypadku.

Zdecydowanie rozsądniejszym rozwiązaniem będzie przeproszenie na moment gościa, pozostawienie go za drzwiami i przygotowanie jedzenia albo szybkie napełnienie szklanki wodą. Jeśli nasz gość rzeczywiście jest osobą potrzebującą, z pewnością zrozumie tę przezorność i będzie nam bardzo wdzięczny.