Odsyłanie a naruszenie prawa autorskiego

Ostatnimi czasy dość często spotykam się z pytaniem: Czy odsyłanie stanowi naruszenie prawa autorskiego?

Myślę, że jeśli tak jak ja np. prowadzisz bloga, podobne pytanie nieraz przyszło Ci na myśl.  Przecież dzięki linkom można tak łatwo i szybko odnaleźć interesujące nas informacje.

Czasem jednak linkowanie może stanowić naruszenie prawa autorskiego.

Zagadnienie jest o tyle interesujące, że dotychczas nie zostało wypracowane jednolite stanowisko w tym zakresie. Jest to niestety materia, która w zasadniczej mierze rozstrzygana jest w ramach konkretnego przypadku. Prawo autorskie nie reguluje wprost zagadnienia legalności umieszczania odesłań do utworów udostępnionych w Internecie przez podanie linka do konkretnej strony internetowej czy pliku.

Pomimo, że nie mamy do dyspozycji bogatego orzecznictwa związanego z problemem udostępniania linków do utworów chronionych prawem autorskim, to Twoją uwagę powinna zwrócić niedawno wydana opinia Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-466/Svensson.

Sprawa poddana pod rozwagę Trybunałowi Sprawiedliwości dotyczy linkowania oraz tego, czy umieszczanie odesłań może być traktowane jako „publiczne udostępnienie” utworu – w konsekwencji:

czy takie działanie może być traktowane jako naruszenie prawa autorskiego?

Przedmiotem rozstrzygnięcia była sytuacja, w której artykuły prasowe publikowane w dzienniku i jednocześnie udostępniane na jego stronie internetowej, a inny użytkownik sieci – na swojej stronie internetowej – udostępniał listę linków odsyłających m.in. do tych już opublikowanych artykułów prasowych.

Artykuły prasowe podlegały ochronie prawnoautorskiej.

Poruszony problem, poza prawem autorskim, dotyka również takich aspektów jak wolność wypowiedzi czy w szerszym kontekście ideę funkcjonowania Internetu.

Zasadnicze w tej kwestii była ocena:

czy linkowanie mieści się w zakresie tzw. „publicznego udostępnienia utworu”? Jest to bowiem czynność/ uprawnienie, które każdorazowo wymaga zgody autora.

Ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału może być dla Ciebie interesujące – mianowicie, jeśli zamieszczone linki, po kliknięciu na nie, umożliwiają przeniesienie się bezpośrednio do utworów na stronie, na której były pierwotnie, legalnie udostępnione, oraz utwory te były na niej ogólnodostępne bez konieczności np. wcześniejszego logowania się, wykupienia dostępu, to linkowanie nie narusza prawa autorskiego.

Trybunał Sprawiedliwości uznał, że skoro uprawniona osoba zamieściła utwór na stronie pierwotnej jako ogólnodostępny, to my – nawet jeśli trafiliśmy to tego utworu bezpośrednio za pomocą linka z innej strony – jesteśmy częścią potencjalnej publiczności, dla której utwór był udostępniony.

Jak widzisz, odsyłanie nie jest zagadnieniem prostym z punktu widzenia prawa autorskiego. Istnieje jednak szansa, że dzięki coraz bogatszemu orzecznictwu będzie bardziej jednoznaczne.

Przyznam Ci, że z niecierpliwością czekam na dalsze opinie Trybunału Sprawiedliwości UE, dotyczące innych zagadnień związanych z linkowaniem, jak choćby z tzw. framing ( C-348/13 Bestwater) czy C-279/13 C-More Entertainment transmitowania utworu.

Z pewnością nie raz poruszę ten temat i będę na bieżąco informować Cię o nowych, ciekawych wyrokach czy opiniach.

Ciekawa jestem – jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

about author

admin

related articles