Są firmy windykacyjne, w których jej pracownicy chcąc nakłonić opornego dłużnika do zwrotu długu, stosują czasem sposoby nie zawsze zgodne z prawem. Niestety, ale w tym wypadku to wierzyciel, jako wynajmujący taką firmę, odpowiada za jej działania tak, jak za swoje.

Niewątpliwie do takich niedozwolonych działań stosowanych przez firmy windykacyjne należą na przykład telefony do dłużnika późnym wieczorem, aluzje, że coś złego może się stać dziecku czy żonie dłużnika, albo że jego firma może nieoczekiwanie spłonąć.

Oczywiście takich metod nie wolno stosować, bo są one po prostu prawem zabronione. Nie trudno zauważyć, że mają charakter gróźb bezprawnych, a więc karalnych. Istnieje też jeszcze jedna szalenie ważna i delikatna sprawa.
Otóż wielu wierzycieli, podczas prowadzonych przez siebie działań windykacyjnych – najczęściej negocjacji – informuje dłużnika o zamiarze zlecenia windykacji specjalistycznej firmie. I wydawałoby się, że nie ma w tym nic złego, a jednak … .

Powszechnie wiadomo, że taka informacja, przekazana w odpowiedni sposób, nierzadko pełni rolę sankcji. Warto zaznaczyć, że wprawdzie wierzyciel podając ją dłużnikowi jest fair wobec niego, ale z drugiej zaś strony wzbudza w nim uzasadniony niepokój.
Nie ma w tym absolutnie żadnej wątpliwości, że oczywiście wolno wierzycielowi zlecić windykację wierzytelności i nie trzeba mieć na to zgody dłużnika. Jednakże zawiadomienie dłużnika o tym zamiarze czasem może być potraktowane nie jako zwykła informacja lecz jako …… groźba.

Tak więc podczas informowania dłużnika o swych zamiarach zaleca się dużą ostrożność, bo jak widać informacja może być potraktowana, jako groźba, a to już jest przecież karalne. Dzieje się tak wtedy, gdy z kontekstu takiej informacji wynika, że wybrany przez wierzyciela windykator będzie stosował niedozwolone środki przymusu, czyli na przykład: wymuszenia, pobicie, szantaż, uprowadzenia, podpalenia itp.

Wniosek więc z tego jest jeden. Zanim wierzyciel zdecyduje się na zlecenie windykacji jakiejkolwiek firmie windykacyjnej, powinien zawsze najpierw ją dokładnie sprawdzić.